Co zużywa najwięcej prądu w domu? Sprawdzamy!
Z prądem jest trochę jak z wodą w kranie – gdy wszystko działa tak, jak powinno, to nie ma żadnych zmartwień. Sytuacja zmienia się podczas płacenia rachunków… Nagle zaczynamy się zastanawiać: co pobiera najwięcej prądu w domu. Dlaczego licznik kręci się szybciej niż bęben w pralce w trakcie wirowania? Odpowiedź nie zawsze jest oczywista i wiele zależy również od nas samych. W tym artykule sprawdzimy, które sprzęty mogą skutecznie drenować Twój budżet.
Jakie urządzenia pobierają najwięcej prądu i dlaczego?
To, ile prądu zużywają urządzenia w Twoim domu, nie jest dziełem przypadku ani skutkiem kapryśnego działania licznika. To wynik kilku konkretnych czynników, które razem tworzą obraz zużycia energii – często dużo wyższego niż byśmy oczekiwali.
Co wpływa na zużycie prądu w domu:
- klasa energetyczna – jeśli wybierasz urządzenie o klasie A+++, oszczędzasz nawet kilkadziesiąt procent na rachunkach za prąd rocznie w porównaniu do modeli z serii D czy E.
- moc urządzenia – wskazuje, ile watów potrzebuje sprzęt, żeby działał prawidłowo. Im wartość większa, tym przeważnie wyższe zużycie, ale wszystko zależy od częstotliwości użytkowania.
- tryb standby – chociaż ułatwia codzienne życie ze względu na stałą gotowość sprzętów AGD i RTV do pracy, to funkcja czuwania regularnie pobiera prąd w niewielkiej ilości. Jeśli w domu masz kilka urządzeń stale „czekających” na ponowne użycie, to ich łączny pobór mocy może znacznie wpłynąć na opłaty eksploatacyjne.
- wiek i stan techniczny sprzętu – stare lodówki, pralki czy piekarniki nie tylko gorzej działają, ale też zużywają więcej energii, bo technologia sprzed lat nie znała pojęcia energooszczędności w takim wydaniu jak dziś.
Jeśli chcesz naprawdę zrozumieć, co zużywa najwięcej prądu w domu, nie wystarczy wziąć pod lupę sam sprzęt. Trzeba patrzeć znacznie szerzej, w tym na swoje nawyki.
Sprawdź też: zmiana klas energetycznych budynków.
Co najwięcej ciągnie prądu w domu? Ranking urządzeń
Wysokie rachunki za energię elektryczną nie biorą się znikąd – za każdą złotówką kryją się konkretne sprzęty. Żeby realnie oszczędzać, nie wystarczy tylko mniejsze zużycie. Trzeba wiedzieć, jakie urządzenia pobierają najwięcej prądu i gdzie uciekają kilowaty.
Przeważnie pierwsze miejsce zajmuje kuchenka elektryczna. Jej apetyt na energię jest ogromny, zwłaszcza jeśli codziennie coś pieczesz, gotujesz i podgrzewasz. Podobnie dzieje się w przypadku płyty indukcyjnej – chociaż nieco bardziej nowoczesna, to równie łakoma.
W niektórych domach na podium znajdzie się też bojler elektryczny – za komfort trzeba zapłacić swoją cenę, chyba że zamontujesz energooszczędną pompę ciepła Split z zasobnikiem ciepła C.W.U. Za to w każdym budynku mieszkalnym nie zabraknie lodówki, której praca 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu w znacznym stopniu wpływa na rachunki.
Jakie są jeszcze pożeracze prądu w domu? Zaskakująco wysoko plasuje się czajnik elektryczny – może i mały, ale bardzo intensywnie używany. Roczne zużycie zależy od modelu i przyzwyczajeń. Niewiele mniej potrzebuje zmywarka czy suszarka do ubrań.
Niektóre urządzenia nie krzyczą „jestem energożerne”, ale działają codziennie i skutecznie nabijają licznik. Chodzi między innymi o komputer stacjonarny, laptop i telewizor. Nie zapominajmy o oświetleniu, szczególnie jeśli korzysta się z tradycyjnych żarówek. Przejście na LED-y to realna oszczędność – nawet 80% mniej energii przy tej samej ilości światła.
I wreszcie tryb standby, czyli techniczna wygoda, która kosztuje realne pieniądze. Telewizor wyłączony „na pilocie” nadal pobiera od 0,5 do 5 W. Router? Nawet 9 W, 24/7. A dekoder telewizji cyfrowej potrafi działać z mocą do 28 W cały czas. Jak sprawdzić, co pobiera dużo prądu w czuwaniu? Wystarczy dotknąć – jeśli sprzęt jest ciepły, znaczy, że działa.
Dowiedz się: ile prądu zużywa pompa ciepła.
Jak sprawdzić, co pobiera dużo prądu?
Zanim zaczniesz podejrzewać lodówkę o spiskowanie przeciwko Twojemu portfelowi, przeprowadź domowe śledztwo. Na początek zajrzyj do faktury za prąd. To nie tylko dokument do opłacenia, ale i kopalnia danych. Sprawdź zużycie energii w kilowatogodzinach (kWh) i porównaj je miesiąc do miesiąca. Jeśli widzisz nagły skok bez zmiany trybu życia, to coś ewidentnie stało się pożeraczem prądu w domu.
Aby namierzyć energetycznego złodzieja, z pomocą przychodzą kalkulatory zużycia prądu – narzędzia dostępne online, które pozwalają w prosty sposób oszacować, ile energii potrzebuje dane urządzenie. Wystarczy wpisać moc sprzętu (w watach), szacunkowy czas pracy i voilà – masz wynik w kWh.
Jak sprawdzić, co pobiera dużo prądu? Jeśli chcesz pójść o krok dalej, to sięgnij po kalkulator analogowy: kartkę, długopis i prosty wzór. Moc urządzenia (W) × liczba godzin pracy ÷ 1000 = zużycie w kWh. Na przykład: czajnik o mocy 2000 W, używany przez 1 godzinę, zużywa 2 kWh dziennie, czyli 60 kWh miesięcznie.
Dla najbardziej dociekliwych i tych, którzy chcą konkretnych danych, a nie szacunków, idealnym rozwiązaniem są mierniki energii. Te małe urządzenia wkładasz do gniazdka, a dopiero w nie podłączasz sprzęt. Urządzenie pokazuje aktualny pobór mocy, zużycie energii w danym czasie i koszt. To najprostszy sposób na sprawdzenie zużycia prądu w trybie standby.
Jak poradzić sobie z pożeraczami prądu w domu?
Oszczędzanie prądu nie musi oznaczać siedzenia po ciemku i rezygnacji z ulubionych sprzętów. W rzeczywistości chodzi bardziej o spryt niż wyrzeczenia. Bo klucz do niższych rachunków nie tkwi w radykalnych krokach, tylko w codziennych decyzjach, które – choć z pozoru niewinne – w skali roku robią różnicę.
- Skoro wiesz już, co pobiera najwięcej prądu, kupuj te sprzęty, które są energooszczędne. Możesz zaoszczędzić nawet kilkadziesiąt złotych w skali roku.
- Wyłączaj i odłączaj urządzenia od prądu albo korzystaj z listew zasilających. Tryb standby wcale nie jest Twoim sprzymierzeńcem, chociaż dobrze się kamufluje.
- Zmień codzienne nawyki. Co to oznacza? Zacznij od gotowania wody w adekwatnej ilości do danej potrzeby. Wyłączaj światło w pomieszczeniach, w których nie spędzasz czasu. Różnica w kosztach może wydawać się groszowa, ale ceny prądu w Polsce wcale nie spadają.
- Wykorzystuj światło dzienne. Zamiast włączać lampę już od rana, otwórz rolety, przestaw biurko pod okno.
- Zadbaj o kondycję swojego sprzętu. Brudny filtr w pralce czy zablokowany wentylator w lodówce sprawiają, że urządzenia pracują ciężej i zużywają więcej prądu.
Więcej pomysłów znajdziesz w naszym poradniku, jak obniżyć rachunki za prąd w domu. Pamiętaj, jeśli Twój sprzęt ma więcej niż 10 lat, prawdopodobnie zużywa o połowę więcej energii niż jego współczesny odpowiednik. Wtedy nie zastanawiaj się, co najwięcej ciągnie prądu w domu, tylko zainwestuj w nowszy model – ta inwestycja Ci się zwrócić w ciągu kilku lat w niższych rachunkach.

Typowe usterki klimatyzacji domowej – co robić i jak im zapobiec?

Czym różni się skraplacz od parownika w klimatyzacji domowej?

Co oznacza skrót CO?

Wydajna klimatyzacja multi-split do 3 pomieszczeń – na czym się skupić?

Jak działa pompa ciepła latem?
